life on top s01e01 sister act hd full episode https://anyxvideos.com xxx school girls porno fututa de nu hot sexo con https://www.xnxxflex.com rani hot bangali heroine xvideos-in.com sex cinema bhavana

Zbigniew Herbert – Potęga smaku

Promuj nasz portal - udostępnij wpis!

Zbigniew Herbert – jeden z najwybitniejszych polskich poetów i niekwestionowany autorytet moralny. W ramach cyklu „Poezja na Nacjonalista.pl” przypominamy jego wiersz „Potęga smaku”, opublikowany po raz pierwszy w 18. numerze nielegalnego pisma „Zapis”, w kwietniu 1981 roku.

***

To wcale nie wymagało wielkiego charakteru
nasza odmowa niezgoda i upór
mieliśmy odrobinę koniecznej odwagi
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku

w którym są włókna duszy i chrząstki sumienia
Kto wie gdyby nas lepiej i piękniej kuszono
słano kobiety różowe płaskie jak opłatek
lub fantastyczne twory z obrazów Hieronima Boscha
lecz piekło w tym czasie było jakie
mokry dół zaułek morderców bark
nazwany pałacem sprawiedliwości
samogonny Mefisto w leninowskiej kurtce
posyłał w teren wnuczęta Aurory
chłopców o twarzach ziemniaczanych
bardzo brzydkie dziewczyny o czerwonych rękach

Zaiste ich retoryka była aż nazbyt parciana
(Marek Tulliusz obracał się w grobie)
łańcuchy tautologii parę pojęć jak cepy
dialektyka oprawców żadnej dystynkcji w rozumowaniu
składnia pozbawiona urody koniunktiwu

Tak więc estetyka może być pomocna w życiu
nie należy zaniedbywać nauki o pięknie
Zanim zgłosimy akces trzeba pilnie badać
kształt architektury rytm bębnów i piszczałek
kolory oficjalne nikczemny rytuał pogrzebów

Nasze oczy i uszy odmówiły posłuchu
książęta naszych zmysłów wybrały dumne wygnanie
To wcale nie wymagało wielkiego charakteru
mieliśmy odrobinę niezbędnej odwagi
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa

herbert

Tacy jak ja uważali, że rok 1945 to nie jest żadne wyzwolenie, tylko po prostu najazd, dalsza, dłuższa, znacznie trudniejsza do przeżycia moralnego, okupacja. (Zbigniew Herbert)


Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Podoba Ci się nasza inicjatywa?
Wesprzyj portal finansowo! Nie musisz wypełniać blankietów i chodzić na pocztę! Wszystko zrobisz w ciągu 3 minut ze swoje internetowego konta bankowego. Przeczytaj nasz apel i zobacz dlaczego potrzebujemy Twojego wsparcia: APEL O WSPARCIE PORTALU.

Tagi: 

Podobne wpisy:

  • 29 lipca 2021 -- Zbigniew Herbert – Raport z oblężonego Miasta
    Zbigniew Herbert – jeden z najwybitniejszych polskich poetów i niekwestionowany autorytet moralny. W ramach cyklu „Poezja na Nacjonalista.pl” przypominamy jego wiersz „Raport z obl...
  • 11 lipca 2019 -- Zbigniew Herbert – Pan Cogito o postawie wyprostowanej
    Zbigniew Herbert – jeden z najwybitniejszych polskich poetów i niekwestionowany autorytet moralny. W ramach cyklu „Poezja na Nacjonalista.pl” przypominamy jego wiersz „Pan Cogito o...
  • 31 października 2015 -- Zbigniew Herbert – „Przesłanie Pana Cogito”
    Zbigniew Herbert - jeden z najwybitniejszych polskich poetów i niekwestionowany autorytet moralny. Przypominamy jego kultowy wiersz "Przesłanie Pana Cogito". Idź dokąd poszli tamc...
  • 3 marca 2023 -- Zbigniew Herbert – Wilki
    Zbigniew Herbert – jeden z najwybitniejszych polskich poetów i niekwestionowany autorytet moralny. W ramach cyklu „Poezja na Nacjonalista.pl” przypominamy jego kultowy już wiersz "...
  • 23 października 2010 -- Zbigniew Herbert – „Węgrom”
    W ramach cyklu "Poezja na Nacjonalista.pl" prezentujemy wiersz autorstwa wybitnego twórcy i polskiego patrioty. To wyraz solidarności z Węgrami walczącymi w 1956 roku przeciwko sow...
Subscribe to Comments RSS Feed in this post

Jeden komentarz

  1. Zbigniew Herbert urodził się 29 października 1924 roku we Lwowie. Tam uczęszczał do szkoły powszechnej pod wezwaniem św. Antoniego oraz gimnazjum im. Kazimierza Wielkiego. W czasie okupacji Lwowa, najpierw sowieckiej, potem niemieckiej, uczył się na tajnych kompletach i w roku 1943 zdał maturę. Wstąpił do Armii Krajowej i ukończył tajną szkołę podchorążych. Imał się różnych zajęć zarobkowych, był między innymi karmicielem wszy w Instytucie Behringa, produkującym szczepionkę przeciw tyfusowi.
    .
    W roku 1944 przed wkroczeniem Armii Czerwonej do Lwowa, wyjechał do Krakowa, gdzie krótko studiował na Akademii Sztuk Pięknych oraz prawo na Uniwersytecie Jagiellońskim, zaś w roku 1947 ukończył Akademię Ekonomiczną. Potem osiadł – podobnie jak rodzice – w Sopocie i podjął studia filozoficzne u prof. Henryka Elzenberga na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Równocześnie pracował w Narodowym Banku Polskim w Gdańsku i w redakcji „Przeglądu Kupieckiego”. W roku 1948 wstąpił do Związku Literatów Polskich i zatrudnił się w biurze ZLP. W tym samym roku zadebiutował jako felietonista na łamach „Tygodnika Wybrzeża”.
    .
    W roku 1949 przeprowadził się do Torunia, nawiązał współpracę ze „Słowem Powszechnym”, na którego łamach drukował recenzje, felietony literackie, a także teksty o sztuce i filozofii. Rok później przeprowadził się do Warszawy, gdzie na łamach tygodnika „Dziś i Jutro” zadebiutował jako poeta trzema wierszami: Napis, Pożegnanie września oraz Złoty środek. W tym samym roku zaczął regularnie publikować na łamach „Tygodnika Powszechnego” i wystąpił z ZLP, gdy tylko w zaczęła obowiązywać doktryna realizmu socjalistycznego. W roku 1951 przeprowadził się do Warszawy, tutaj nadal pracował twórczo, zaś na życie zarabiał jako kalkulator i chronometrażysta w Nauczycielskiej Spółdzielni Pracy „Wspólna Sprawa”, ekonomista projektant w Centralnym Biurze Studiów i Projektów Przemysłu Torfowego, kierownik administracyjny biura Związku Kompozytorów Polskich, a nawet jako ekspedient w sklepie.
    .
    Zestaw jego dwudziestu wierszy ukazuje się w roku 1954 na łamach wydanego przez PAX almanachu pod zaczerpniętym z poezji Jerzego Lieberta tytułem «…każdej chwili wybierać muszę». W roku 1955 nawiązał trwającą ćwierć wieku współpracę z miesięcznikiem „Twórczość”, na którego łamach publikował swoje najgłośniejsze wiersze, słuchowiska radiowe i eseje podróżne, a także liczne teksty o sztukach plastycznych i kulturze literackiej w Polsce i na świecie. W grudniu tego samego roku na łamach tygodnika „Życie Literackie” był jednym z bohaterów głośnej tzw. prapremiery pięciu poetów, będącej wyrazem przełamywania doktryny socrealizmu i zapowiedzią społeczno-politycznych zmian, do jakich doszło w październiku 1956 roku. Wtedy to, na fali tzw. odwilży ukazał się jego debiutancki zbiór wierszy Struna światła, zaś rok później tom Hermes, pies i gwiazda, zawierający nie tylko wiersze, ale również prozę poetycką. W tym samym czasie pisarz zadebiutował jako dramaturg sztukami Jaskinia filozofów oraz Drugi pokój. W roku 1958 jako stypendysta Ministerstwa Kultury i Sztuki wyjechał na Zachód, gdzie przybywał do roku 1960. Podróżował po Francji i Anglii, Włoszech i Grecji. W Paryżu poznał się z Jerzym Giedroyciem i środowiskiem Instytutu Literackiego. Po powrocie do Polski ogłosił w latach 1960–1961 dwie sztuki Rekonstrukcja poety oraz Lalek, zbiór wierszy Studium przedmiotu, a w roku 1962 tom szkiców Barbarzyńca w ogrodzie. Wszystkie te książki spotkały się z wysokim uznaniem krytyki oraz czytelników. Jego utwory na język niemiecki zaczął tłumaczyć Karl Dedecius, zaś na angielski Czesław Miłosz.
    .
    W roku 1963 pisarz otrzymał swoją pierwszą ważną nagrodę Fundacji im. Kościelskich w Genewie, zaś w roku 1965 nagrodę im. Fundacji im. Jurzykowskich w Nowym Jorku oraz przyznawaną w Austrii Internationaler Nikolas Lenau Preis. W roku 1965 podjął pracę jako kierownik literacki Teatru im. Juliusza Osterwy w Gorzowie Wielkopolskim oraz wstąpił do zespołu redakcyjnego utworzonego wtedy miesięcznika „Poezja”, gdzie był zatrudniony do roku 1968. W tym samym roku ożenił się z Katarzyną Dzieduszycką.
    .
    Na przełomie lat 60. i 70. wielokrotnie wyjeżdżał za granicę, podróżował po Europie i Ameryce Północnej. W roku akademickim 1970/1971 pracował jako visiting professor na uniwersytecie w Los Angeles, został przyjęty do Akademie der Künste w Berlinie Zachodnim oraz do Bayerische Akademie der Schönen Künste w Monachium. W 1969 opublikował tom poezji Napis, w roku 1970 zawierające cztery utwory Dramaty, zaś w 1971 w prestiżowej serii wydawnictwa Czytelnik Wiersze zebrane. Wyrazem uznania, jakim cieszył się za granicą, była przyznana mu w Austrii w roku 1973 Nagroda im. Johanna Gottfrieda Herdera.
    .
    W roku 1974 wykładał na Uniwersytecie Gdańskim, opublikował swój najgłośniejszy zbiór wierszy Pan Cogito, natomiast rok potem podpisał się pod Memoriałem 59 w proteście przeciwko planowanym przez władze PRL zmianom w Konstytucji, zwłaszcza wprowadzeniu do niej zapisów o kierowniczej roli PZPR oraz wieczystym sojuszu z ZSRR. Opowiedział się wtedy po stronie opozycji demokratycznej. Wkrótce, obłożony przez cenzurę zakazem druku, wyjechał za granicę. W roku 1979 na łamach „Twórczości” udało się jednak opublikować pierwsze szkice z cyklu Apokryfy holenderskie, które dopiero w roku 1991 ukażą się w książce Martwa natura z wędzidłem. Do roku 1981 przebywał głównie w RFN, Austrii oraz we Włoszech. Po powrocie do Polski związał się z wydawanym poza cenzurą czasopismem „Zapis”, uczestniczył w życiu politycznym oraz kulturalnym organizowanym przez NSZZ „Solidarność”. Po wprowadzeniu stanu wojennego 13 grudnia 1981 publikował wyłącznie w wydawnictwach podziemnych oraz emigracyjnych. W 1983 wydał tam 18 wierszy oraz Raport z oblężonego Miasta. W 1986 osiadł w Paryżu, gdzie zmagał się z chorobą i finansowymi niedostatkami. Na emigracji uhonorowano go Nagrodą Węgierskiej Fundacji Księcia Gabora Bethlena oraz Nagrodą im. Bruno Schulza, a także Nagrodą amerykańskiego PEN Clubu, wreszcie Nagrodą miasta Vilenica oraz Jerusalem Prize for the Freedom of the Individual in Society.
    .
    W roku 1990 w Paryżu wydał zbiór Elegia na odejście i niebawem podjął decyzję o powrocie do Warszawy, dokąd wrócił przez Amsterdam i Berlin w styczniu 1992 roku. W następnych latach nakładem Wydawnictwa Dolnośląskiego wznowił wszystkie swoje dotychczasowe zbiory wierszy, tomy szkiców oraz dramatów. Nawiązał współpracę z „Tygodnikiem Solidarność”, zainicjował dwie akcje: poparcia niepodległości Czeczenii oraz rehabilitacji pułkownika Ryszarda Kuklińskiego. W latach 1994–1996 uhonorowano go nagrodami Krytyków Niemieckich im. Thomasa Eliota, a także Miasta Münster. Zmagając się z postępującą chorobą przygotowywał do wydania książek, nad którymi pracował od lat, a które ukazały się dopiero po jego śmierci: Labirynt nad morzem oraz Król mrówek. Wiosną 1998 roku ogłosił zredagowany przez siebie tematyczny wybór 89 wierszy oraz tom poezji Epilog burzy.
    .
    Zmarł 28 lipca 1998 roku. Został pochowany na Cmentarzu Powązkowskim.

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*
*