life on top s01e01 sister act hd full episode https://anyxvideos.com xxx school girls porno fututa de nu hot sexo con https://www.xnxxflex.com rani hot bangali heroine xvideos-in.com sex cinema bhavana

Władysław Bełza – wiersze piewcy polskości

Promuj nasz portal - udostępnij wpis!

Prezentujemy kolejne wiersze z cyklu “Poezja na Nacjonalista.pl”. Tym razem autorstwa Władysława Bełzy, zwanego piewcą polskości. Władysław Bełza (ur. 17 października 1847 w Warszawie, zm. 29 stycznia 1913 we Lwowie) – polski poeta postromantyczny, piszący w duchu patriotycznym, publicysta, animator życia kulturalnego, oświatowego i prasowego.

polskaflaga

***

„Ziemia rodzinna”

Całem mem sercem, duszą niewinną,

Kocham te świętą ziemię rodzinną,

Na której moja kołyska stała,

I której dawna karmi się chwała.

Kocham te barwne kwiaty na łące,

Kocham te łany kłosem szumiące,

Które mię żywią, które mię stroją,

I które zdobią Ojczyznę moją.

Kocham te góry, lasy i gaje,

Potężne rzeki, ciche ruczaje;

Bo w tych potokach, w wodzie u zdroja,

Ty się przeglądasz Ojczyzno moja,

Krwią użyźniona, we łzach skąpana,

Tak dla nas droga i tak kochana!

***

„Co kochać?”

Co masz kochać? pytasz dziecię,

Co dla serca jest drogiego?

Kochaj Boga, bo na świecie,

Nic nie stało się bez Niego.

Kochaj ojca, matkę twoją,

Módl się za nich codzień z rana,

Bo przy tobie oni stoją,

Niby straż od Boga dana.

Do Ojczyzny, po rodzinie,

Wzbudź najczystszy żar miłości:

Tuś się zrodził w tej krainie,

I tu złożysz swoje kości.

W czyjem sercu miłość tleje,

I nie toczy go zgnilizna,

W tego duszy wciąż jaśnieje:

Bóg, rodzina i ojczyzna!

***

„Legenda o garści ziemi polskiej”

Ojców naszych ziemio święta,

Ziemio wielkich cnót i czynów,

Tyś na wskroś jest przesiąknięta,

Krwią ofiarną twoich synów.

nie darmo w twoje rano,

O! puścizno przodków droga!

Ziemią świętą ciebie zwano,

Boś najbliżej stała Boga.

Byłaś ziemią poświęcenia,

Przytuliskiem licznych gości;

Dziwny ciebie opromienia,

Czar męczeństwa i świętości.

Niegdyś ze stron tych pątnicy,

Z wiarą w sercu niewymowną,

Do Piotrowej szli stolicy,

Po relikwii kość cudowna.

I gdy o ten dar nieśmiało,

Dla Ojczyzny swej prosili,

Papież schylił głowę białą,

I tak odrzekł im po chwili:

„O! Polacy! o pielgrzymi!

Na cóż wam relikwia nowa?

Wasza ziemia krwią się dymi

I dość świętych kości chowa.

Wszakże jeszcze do tej pory,

W bitwach z Turki i z Tatary,

Męczenników waszych wzory,

Są świadectwem waszej wiary.”

I wziął w rękę swą sędziwą,

Polskiej ziemi grudkę małą,

I na dłoń mu się, o! dziwo!

Kilka kropli krwi polało

„Weźcie, rzecze, proch ten z sobą,

i cud Boży głoście wszędzie!

Niech ta ziemia wam ozdobą,

I relikwią świątyń będzie!

Niechaj proch ten z waszych progów,

Wciąż wam świadczy przed oczyma:

Jak nad Boga – niema Bogów,

Nad tę ziemię świętszej nie ma!”

***


Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Podoba Ci się nasza inicjatywa?
Wesprzyj portal finansowo! Nie musisz wypełniać blankietów i chodzić na pocztę! Wszystko zrobisz w ciągu 3 minut ze swoje internetowego konta bankowego. Przeczytaj nasz apel i zobacz dlaczego potrzebujemy Twojego wsparcia: APEL O WSPARCIE PORTALU.

Tagi: , , , ,

Podobne wpisy:

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*
*