O Ruchu narodowym (inna nazwa: stowarzyszenie Marsz Niepodległości) miałem coś napisać wcześniej, ale zwyczajnie mi się nie chciało. Raz przycisnął mnie dziennikarz portalu prawy.pl i w udzielonym wywiadzie omówiłem rzeczowo, posiłkując się cytatami, prounijne stanowisko tegoż środowiska. W sumie powinienem powiedzieć więcej - ze względu chociażby na notoryczne ataki Stowarzyszenia Marsz Niepodległości (inna nazwa: Ruch Narodowy) na nacjonalizm w ogólności, a na NOP w szczególności (bez mała od początku zawiązania się grupy, a więc od lat ponad trzech na dniu kongresowym kończąc) , również za pośrednictwem mediów liberalno-lewicowych (jak „Gazeta Wyborcza”, nader życzliwe medium dla chcących coś poszczekać na NOP).
Jednak – opór był we mnie silny.
Po pierwsze, nie moja to bajka. Środowisko, kierowane przez dwóch konserwatystów, kilku liberałów, paru oportunistów i jednego separatystę, pragnącego oderwać Lubelszczyznę od Polski, w żadnym zakresie nie nachodzi na szeroko nawet pojęty ruch nacjonalistyczny, czy narodowo-radykalny. Ot, taki drugi, mniejszy Kongres Nowej Prawicy Janusza Korwina Mikke, tyle że liderzy wolą krawaty od muszek.
Po drugie, spiritus movens owego liberalno-konserwatywnego zbiegowiska jest Artur Zawisza, którego najzwyczajniej w świecie lubię, a tych co lubię nie zwykłem bić po łapach.
No i po trzecie – jak stało na początku, po ludzku mi się nie chciało.
Czas płynął, ukazała się deklaracja ideowa Ruchu (czy ruchu – sami zainteresowani różnie piszą) i przeróżni znajomi z najrozmaitszych bytów publicznych zasypywali mnie pytaniami o moją na tenże dokument opinię. Nie chcąc odpowiadać każdemu z osobna już brałem, jak to się mówi, pióro do ręki, ale wtedy w obiegu pół publicznym czyli na facebook’u rozgorzał zażarty spór na ten właśnie temat pomiędzy konserwatystą ustanowionym Adamem Wielomskim a neokonserwatystą Arturem Zawiszą. Dość szybko spór ideowy doszedł do punktu, w którym obaj panowie zaczęli sobie ustalać (dosłownie!), kto komu pierze skarpetki, a w takiej sytuacji – nie mając o praniu wiedzy tak szczegółowej – odpuściłem sobie udział w owym dyskursie.
I znów minęło nieco czasu i ogłoszono, że będzie Kongres Ruchu Narodowego. No i Kongres się odbył, a poprzedziła go sympatyczna (dla środowiska owego) reklamówka w „Gazecie Wyborczej”, w której rzecz jasna nie mogło zabraknąć wycieczek pod adresem NOP.
Ale do rzeczy, bo nie ma co przesadnie nudzić. Najprościej byłoby oczywiście wskazać różnice nie do pogodzenia pomiędzy stanowiskiem nacjonalistycznym a liberalno-konserwatywnym ruchowców. Nie będę utrudniał i również zacznę od tego:
1. Unia Europejska.
Stanowisko RN
Dla Ruchu Narodowego, podobnie jak dla macierzystego PiS, czy poprzedników RN – Prawicy RP i Libertas – Unia nie jest najlepsza, ale jest i ma być, co najwyżej winno się odrzucić Traktat Lizboński. Jak to ujął Artur Zawisza (Rzeczpospolita, 24.11.2012): „zaszkodziłoby nam wystąpienie z Unii. (…) dlatego należy zacisnąć zęby i trwać w Unii, starając się jednocześnie zmieniać ją na lepsze”. Nic dziwnego, że wobec tak sympatycznego dla sił liberalnych stanowiska wobec Unii Europejskiej, najwięcej zadowolenia wykazała „Gazeta Wyborcza”, komplementując ukazanie się Deklaracji Ideowej RN jasnym i uspokajającym obawy swoich czytelników materiałem, zatytułowanym „Narodowcy zostają w UE” („GW”, 27.03,2013).
Stanowisko nacjonalistyczne:
Nie chcemy zmieniać Unii na lepsze. Chcemy upadku Unii. Nacjonaliści chcą państwa niepodległego, suwerennego, wolnego od obcej zależności – zarówno politycznej jak i gospodarczej. Unia Europejska, liberalny program zniszczenia państw narodowych, stoi do naszego stanowiska w całkowitej opozycji.
2. Imperialna polityka USA i Izraela.
Stanowisko RN:
Podobnie jak ugrupowania, z których wywodzi się Ruch (PiS,Prawica RP, Libertas), Stany Zjednoczone i Izrael są traktowane jako punkt stały wszelkiej polityki zagranicznej. Tzw. proatlantyzm, wyrażany poparciem dla imperialnej polityki USA i Izraela, znajduje swój wyraz nie tylko w ustanowieniu doradcy wojskowego Ruchu Narodowego w osobie Romualda Szeremietiewa, któremu w znacznym stopniu „zawdzięczamy” podporządkowanie polskich sił wojskowych kontrolowanemu przez Amerykanów NATO oraz koncepcję wprowadzenia na ziemie polskie kolejnych, po sowieckich, obcych jednostek wojskowych, ale również i w deklaracjach liderów grupy: zachwyconego waszyngtońskim neokonserwatyzmem (proizraelskim, ze względu na pochodzenie jego wyznawców) K. Bosaka czy A. Zawiszy, który na Kongresie RN stwierdził wprost: „jesteśmy członkami NATO, które inaczej niż Unia może uzupełniać polski potencjał obronny”. W sprawie Izraela Zawisza jest jeszcze bardziej dosadny: „Zasada sprawiedliwości nakazuje nam solidarność z Izraelem (…) Nie możemy zamykać oczu na to, po czyjej stronie jest racja w tym konflikcie. Tą stroną jest Izrael” („Dziennik”. 2.01.2009. Artur Zawisza podtrzymał to stanowisko w czasie pół publicznej dyskusji na portalu facebook, 16.06.2013 r.).
Stanowisko nacjonalistyczne:
Odrzucamy „american dream” – marzenie zniewolenia świata przez Stany Zjednoczone. Nie godzimy się, by Polska była na służbie u obcych i dla obcych. Domagamy się usunięcia obcych jednostek wojskowych z terenu Polski. Walczymy o świat wolnych narodów i państw, które współpracują, dobrowolnie, dla osiągnięcia wzajemnych korzyści. Odrzucamy jakąkolwiek możliwość uznania Izraela, który jest organizacja przestępczą, tyle że dużą, prowadząca działalność o charakterze ludobójczym. Krótko mówiąc, nacjonalizm sprzeciwia się Nowemu Porządkowi Światowemu, który de facto jest bliski poglądom RN.
3. Sprawy wewnętrzne.
Stanowisko RN:
Ruch Narodowy akceptuje istniejący system polityczno-ekonomiczny, domagając się (jak każda formacja demoliberalna dążąca do władzy) jedynie wymiany ekipy rządzącej na swoją. Tej „oryginalnej” koncepcji towarzyszą równie „odkrywcze” postulaty obniżenia podatków, ograniczenia biurokracji i wsparcia kapitałem (bez określenia owego kapitału) polskich przedsiębiorstw. Ta dysfunkcyjna enigmatyczność redukuje do zera stanowisko Ruchu w sprawie upowszechnienia wśród Polaków własności (realnej a nie anonimowej), kontroli systemu bankowego czy spłaty zadłużeń, które demolują polskie finanse. Jedynie w kwestii stosunku do zlikwidowania polskiej złotówki i zastąpienia jej euro ruchowcy powtarzają stanowczo za nacjonalistami konieczność obrony waluty narodowej. Nawet to trudno jednak traktować poważnie, albowiem wspólna waluta brukselska jest postulatem konstytutywnym Unii Europejskiej, którą Ruch Narodowy akceptuje.
Stanowisko nacjonalistyczne:
Odrzucamy system demoliberalny. Zastąpiony musi zostać ustrojem, w którym wszystkie normy publiczne zgodne są z zasadami cywilizacji chrześcijańskiej. Tyczy to zarówno stosunków gospodarczych, społecznych jak i politycznych. W wolnej Polsce nie ma miejsca dla sił dążących do zniszczenia suwerenności narodu w stosunkach wewnętrznych i państwa w warunkach zewnętrznych. Promowanie patologii, takich jak homoseksualizm, liberalizm czy pedofilia musi być penalizowane. Istnienie formacji, odwołujących się do wartości sprzecznych z zasadami cywilizacyjnymi – zakazane. Struktura Państwa odzwierciedlać musi trój-uczestnictwo społeczne każdego człowieka: polityczne, samorządowe/lokalne i zawodowe.
Wyliczanie różnic, podstawowych i kluczowych, pomiędzy nacjonalizmem a liberalnym konserwatyzmem mogłoby trwać dłużej, ale myślę, że nie ma co przedłużać tego wątku. Wystarczy to, co jest. Oczywiście rodzi się pytanie, czy istnieją jakieś wątki zbieżne. Niewątpliwie – tak. Poza takimi, które przywołują wszyscy bez względu na rasę, wyznanie i pochodzenie społeczne (nie jest ważna w tym momencie szczerość owych deklaracji) – takich jak niskie podatki, ograniczenie biurokracji – znalazłoby się i parę punktów wspólnych z węższego nieco zakresu. Sęk w tym, że tyczą one spraw drugorzędnych, i że nie są one wyłącznie bliskie nam czy ruchowcom. Chociażby szacunek dla żołnierzy podziemia antykomunistycznego. Tyle że to jakby ciut mało, by mówić o „braterstwie krwi”. Dla nacjonalistów RN to jedynie sąsiad spotykany czasami na parkingu. Dzień dobry – dzień dobry. I starczy.
Wiem, oczywiście że wiem (głuchy i ślepy na szczęście jeszcze nie jestem), że ruchowcy chętnie stosują radykalną retorykę, lubią się bawić słowem w nadziei na złapanie leszczy, którzy nie mają na tyle bystrości, by wgłębić się w to, co tam pod nosem mruczy jeden czy drugi lider Ruchu. Liberalnemu konserwatyście Zawiszy nie przeszkadza maszerowanie w manifestacji, gdzie zgromadzeni pomstują na liberalny kapitalizm, który jest jego żywiołem, bo on nie uprawia w tym momencie misji ideowej, tylko realizuje potrzebę organizacyjną. I wystawia się „na rybkę”. Bo Ruch ma ofertę dla młodych – tak, ma. Ofertę haseł – w służbie celów z owymi hasłami sprzecznymi.
Jak daleko może posunąć się ideowo-polityczny oportunizm pokazał sam kongres RN. Wśród zaproszonych gości znalazł się przedstawiciel węgierskiego HVIM, Laszlo Toroczkaj, który wygłosił płomienne (i świetne) przemówienie, w którym rozstrzelał postawy prounijne, proizraelskie, proamerykańskie i pronatowskie. Brawa dostał raczej mizerne, co pewnie wytłumaczył sobie słabym przekładem. Nie domyślił się, że jest jedynie narodowo-radykalnym kwiatkiem do proizraelskiego, prounijnego, proamerykańskiego i pronatowskiego „gajera”. A tłumaczka, cóż, była naprawdę dobra, po prostu nie kłopotała szacownego gościa takimi pierdółkami, jak fakt, że znalazł się na spotkaniu organizacji przypominającej ichniejszy Fidesz, tyle że w wersji mini-mini, Pozoranci też są potrzebni, a co! Strach pomyśleć, co by zrobił Laszlo gdyby wiedział, że na Kongresie wystąpi dawny funkcjonariusz partii komunistycznej, uważający ją po dziś dzień za wzorową organizację narodową. Może i przyjąłby tłumaczenie organizatorów „sorry, error”. Tyle że mógłby wtedy rzucić hasło „delete!”. Tak.. wielka szkoda się stała i niesprawiedliwość dziejowa.
*
Po ogłoszeniu startu inicjatywy Ruch Narodowy całkiem spora gromadka osób spoza „firmy” słała do mnie zapytania, czy NOP „wchodzi w ten interes”. Takiej możliwości nie było, aczkolwiek z rozbawieniem obserwowałem, jak Artur Zawisza z lekka szantażował taką możliwością opornych koalicjantów. Robiliśmy za „czarnego luda” i było to na swój sposób intrygujące obserwować, jak głębokie są kompleksy wobec NOP.
Ale – i to jest ta trochę niekonwencjonalna część rozważań - załóżmy, że Narodowe Odrodzenie Polski, ruch nacjonalistyczny, wchodzi w liberalno-konserwatywny Ruch Narodowy. Tę historyjkę sci-fi dedykuję wszystkim „unionistom”, którzy bez modłów o jedność za wszelką cenę nie mogą spokojnie rozpocząć dnia.
Jako się rzekło: łączymy się. Łączymy się, bo „musimy stworzyć jeden, silny narodowy ruch polityczny, który poprowadzi Polskę do zwycięstwa”. Na wszystkie wątpliwości odpowiadamy zgodnym chórem: „Zbudujemy szeroki ruch społeczny z różnych organizacji, od narodowych do liberalnych, by na gruncie wspólnego programu, wystartować w wyborach, zdobyć mandaty i uzyskać wpływ na władzę. Odbierzemy republice okrągłego stołu każdy dom, ulicę i kamienicę. Amen”.
Uzbrojeni w ten przejrzysty i klarowny plan ruszamy więc do boju, kopiąc w tyłek każdego, kto zapyta, czy ulice będziemy zabierać miastom czy dla miast, kamienice oddawać Żydom, Marsjanom czy po prostu je spalimy. Bo budujemy jeden Ruch i w głębokiej rzyci mamy takie tam duperele. Za Unią czy przeciw Unii? Państwo proletów i kapitalizm czy system dystrybucjonistyczny i ścisła kontrola banków? Spłacanie zaciągniętych przez liberalny reżim pożyczek zagranicznych, czy ich odrzucenie? Kto by się tam drobiazgami przejmował! Ostatecznie „odpowiadamy przed Bogiem i Historią”, a nie jakimiś cieniasami. Budujemy Ruch, któremu ludzie już ufają, chociaż nas nie znają, ale poznają nas po naszych owocach, znaczy kiedy zostaniem członkami tego czy owego parlamentu, i nie damy się z niego wymieść, bo jesteśmy uczciwi i ze spiżu.
Nadchodzi pierwszy krok, tworzymy struktury terenowe.
Jesteśmy silni i niepodzielni, a w Warszawie mamy nawet kilka struktur. Kiedy liderzy jednej ściskają się z naszymi braćmi z ambasady wspaniałego Izraela, inni nasi przywódcy szturmują ten przybytek syjonistycznego szatana. Mijamy się w korytarzu z szacunkiem pozdrawiając „Chwała Wielkiej Polsce”, bo Wielkiej Polski Moc to My. I ruszamy dalej. Jedni tłuc szyby a drudzy je wstawiać.
Walka trwa. Cały czas w pełnej zgodzie i harmonii organizujemy w stolicy dwie kolejne manifestacje jednego dnia! DWIE! To nasza siła! Nikt tak nie potrafi, tylko jeden wielki i niepodzielny Ruch! Pierwsza maszeruje od Pomnika Mikołaja Kopernika, wznosząc hasła programowe „Kapitalizm to realizm!”. Na Nowym Świecie aktyw RN rozbija w proch i w pył prowokatorów, żalących się, że ich komornik wyrzucił na bruk. „Trzeba pracować, a nie protestować” – skanduje tłum ruchowców. W tym samym czasie wyrusza spod Pomnika Dmowskiego kolejna manifestacja Ruchu „Kapitalizm to socjalizm, Trzecia Droga Nacjonalizm”. Na placu Trzech Krzyży członkowie Ruchu wdeptują w bruk działaczy KNP Korwina Mikke, trzymających transparent „Kapitalizm – Tak!”. Nie będzie cholerny kapitalista pluł nam w twarz! Na placu De Gaulle’a obie manifestacje Ruchu Narodowego wita siedzący na koniu Szef Szefów, pozdrawiający zastępy Nowej Polski. „Silni, Zwarci, Gotowi!” – rozlega się z megafonów Jego głos. „Wielcy, Twórczy, Niepodzielni!” – odpowiadają manifestanci. Polska jest Nasza, to widać, słychać i czuć!
Wybory. Przełamujemy niepotrzebne swary o detale i listy obsadzamy metodą totolotka. W puli na każdą listę przypada: jeden kandydat za Unią Europejska, jeden za Moskwą, jeden za Niepodległością, dwóch lekarzy, trzy kobiety, pięciu katolików, dwóch pogan i jeden ateista.
Czas na spoty. Tutaj nie ma już żadnych wahań. Spot unijny. Ujęcie pierwsze. Defiluje Marsz Niepodległości. Na jego tle pojawia się Artur Zawisza „Musimy zacisną zęby i trwać w Unii”. I z szerokim uśmiechem spod wąsa: „Wygramy!”. Kolejna przebitka, tym razem wrocławski Marsz Patriotów. Pojawia się Adam Gmurczyk: „Naszym celem jest zniszczenie Unii Europejskiej i odzyskanie niepodległości”. Cięcie. W tle przygrywa zespół Irydion, pojawiają się napisy: „Ruch Narodowy. Jedyna Siła dla Polski. Wiemy, czego chcemy. Wygramy”.
Drugi spot, o wartościach. Spokojna acz porywająca muzyka, może być Bach. Pojawia się Arkadiusz Robaczewski: „Siła naszego kraju tkwi w tradycyjnym, katolickim wychowaniu. Bez Najwyższego nie ma niczego!”. Zmienia się tło muzyczne, w uszy odbiorcy uderza niepokojący pagan-rock. Z ciemności wyłania się twarz Tomasza Szczepańskiego: „Naród bez tradycji jest nic nie wart. Pamiętaj o gromnicy dla Światowida w każdą Noc Kupały”. Ostre cięcie, tablica z wyborczym hasłem: „Ruch Narodowy. Jedyna Siła dla Polski. Wiemy, czego chcemy. Wygramy”.
Dzień elekcji. Część kandydatów przeszła. Udało się! Mamy realny wpływ na władzę!
Zaprzysiężenie. Tworzymy koło. Pierwsze głosowanie. Rozwiązujemy koło. Zaskakująca niezgodność poglądów. Ale głosujemy razem, na jednej sali. Tyle, że inaczej. I wszystko trzeba zaczynać od początku….
Adam Gmurczyk
18 czerwca 2013 o 21:44
Tak mam pytanie Mieszko, ty malowałeś ten baner o „męszczyznach”, bo i u ciebie z ortografią krucho? Czy to tylko przypadek?
18 czerwca 2013 o 21:51
RN nie jest nawet partią, NOP jest. RN nie kandydował w żadnych wyborach, NOP tak. RN nie ma reklam w telewizji, NOP miał spot wyborczy w mainstreamowych mediach. Dodam, że spot był apropos wyborów do Parlamentu Europejskiego:
https://www.youtube.com/watch?v=Ni937rsEuyE
Zatem, panie Adamie, niech pan do ciężkiej kurwy przestanie kłamać.
18 czerwca 2013 o 21:57
@Sigi
A to prawda że ty jesteś popychadłem Biedronia?
Zadawanie głupich pytań masz widać we krwi. Odnieś się do mojego wpisu a nie pisz niedorzecznych głupot.
18 czerwca 2013 o 22:04
Takie teksty byście mogli pisać, dopiero kiedy Ruch Narodowy ogłosiłby jakiś oficjalny program, bo opierać swoje tezy głównie na wypowiedziach Zawiszy (który uważam że tylko szkodzi Ruchowi Narodowemu i w ogóle tam nie pasuje) to trochę niepoważne podejście. Osobiście wątpię, że ludzie z ONR, czy MW są nastawieni pozytywnie w stronę Unii, czy Izraela, a pajac typu Zawisza powinien jak najszybciej zostać wyrzucony z RN.
18 czerwca 2013 o 22:06
Mieszko, popychanie zostawiam wojownikom. A co w twoim wpisie jest takiego, co czego się mozna odnieść? Cos merytorycznego? Chyba będe musiał zamówić mikroskop
Hodowca Gołebi – świetny spot. Idziemy zniszczyć Unię Europejską! Prosto, jasno i wyraźnie/
I to jest dokładnie to, co NOP zawsze mówi. Jakoś nie słychać w spocie twierdzeń RN „musimy zostac w Unii”.I to było w czasach, kiedy dzisiejsi wodzusiowie RN (ci co nie siedzieli na nocnikach) lizali unii d… Dzięki, że wkleiłeś.
18 czerwca 2013 o 22:23
Prezes w publicystycznej formie! Dobrze, że klaruje bo taka Jego rola.
Mam tylko postulat, żeby nie pisać „ruchowcy”, ale „dmuchowcy”. Baletnice dmuchają balon,który nie poleci, tylko pęknie.
@ Social – Rossman był konserwatywny, bo co? Bo miał, żonę, czy że był prawnikiem i pracował w banku?
On był jednym z tych, którzy wymyślili polski narodowy radykalizm. Wiec w ramach skruchy kup wieniec i odszukaj jego grób na Powązkach.
18 czerwca 2013 o 22:27
@Sigi
No czytając twoje teksty to proponowałbym Ci iść po skierowanie do psychiatry. Ja w swoim wpisie odnotowałem parę faktów. Gmurczyk tworzył sojusze z Macierewiczem oraz z Sierpniem 80, a w polityce nie osiągnął nic. Pajac JKM odniósł większe sukcesy niż prezes NOP-u. Ale ty pewnie jesteś jednym z tych małolatów NOP-owskich urodzonych po 1989 r. którym prezes mydlił oczka jak to za nie długo podbijecie świat razem Hamasem.
18 czerwca 2013 o 22:36
Mieszko, wtopa ja jestem druga fala starych koszul. W NOPie od 1998, więc chłopcze strzeliłeś ślepakiem.
18 czerwca 2013 o 22:39
@Sigi – ’98 to trzecia falaB-)
18 czerwca 2013 o 22:49
Traczewski, no dobra, trzecia, ale w 1996 na 11tego listopada w Wawie już byłem!
18 czerwca 2013 o 22:51
„Męszczyzni” ruchowcy nie potrafią nawet rzeczowo odnieść się do tekstu, tylko anonimowe inwektywy. Chcieli „męszczyzn”, a zostali ciotami. Jak zwykle.
Młoda „inteligencja” z RN w akcji:
http://www.fakt.pl/m/Repozytorium.Obiekt.aspx/-690/-550/faktonline/635069922468091789.jpg
18 czerwca 2013 o 23:14
Z dystansem do działań Ruchu Narodowego odnoszą się też środowiska konserwatywne. Arkadiusz Meller, redaktor naczelny portalu konserwatyzm.pl, mówi w rozmowie z Onetem, że część wydarzeń organizowanych przez narodowców uważa za wartościowe. Co do samego Ruchu pozostaje jednak sceptyczny.
- Do tej pory nie doczekaliśmy się konkretnych postulatów. Funkcjonują jedynie slogany o „Wielkiej Polsce”, „Polsce od morza do morza” czy „zdradzie okrągłostołowej”. Ruch Narodowy jest przesiąknięty frazesami o patriotyzmie czy też kultem „żołnierzy wyklętych” – podkreśla Meller.
Zdaniem Mellera należy przypominać historię Narodowych Sił Zbrojnych, ale „uważanie siebie w XXI wieku za wcielenie »żołnierzy wyklętych« walczących z »komuną« uosabianą z gen. Jaruzelskim, któremu próbuje się uniemożliwić świętowanie swoich 90. urodzin w Sejmie poprzez akcję „zablokuj komucha”, jest co najmniej groteskowe – przyznaje.
Mellera martwi także forma działania narodowców. – Ruch prześciga się z PiS-em w tym, kto jest „bardziej patriotyczny”. Tymczasem poza organizacją Marszu Niepodległości, który stał się swego rodzaju fetyszem oraz zakłócaniem w strojach goryli czy orangutanów spotkań na uniwersytetach ich aktywność jest niedostrzegalna.
Redaktor naczelny portalu konserwatyzm.pl sugeruje, że znacznie lepiej byłoby wydawać książki i poważne periodyki. Starać się „zawojować świat metapolityki, a nie tylko dawać ofertę »maszerowania«.
- Ruch Narodowy przedstawia następującą ofertę polityczną – jesteśmy młodzi, bardziej patriotyczni i bezkompromisowi wobec „lewactwa”, „komuny” i „republiki okrągłego stołu”. Jeżeli chcecie być aktywni, to zapisujcie się, bierzcie udział w Marszu Niepodległości i marszach „żołnierzy wyklętych”. Dla konserwatystów to zbyt mało, by poprzeć Ruch – zastrzega w rozmowie z Onetem Arkadiusz Meller.
http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/ruch-narodowy-zademonstrowal-sile-grozba-nazizmu-c,4,5542633,wiadomosc.html
18 czerwca 2013 o 23:26
Ruch giertychowski w atakach na innych ma duże tradycje
Ryje się zmieniają, praktyka ta sama
http://t.co/Zu7zZFzORJ
http://t.co/XdL8vaMU7y
18 czerwca 2013 o 23:48
Szczerze?
Pokładałem jakieś nadzieje w Ruchu „Narodowym”.
Coprawda ich retoryka kiedy byli mniej popularni była wq mnie do zaakceptowania,ale im bardziej stają sie popularni.Tym bardziej zmieniaja swoje poglady w strone demoliberalizmu.Poczekajcie jeszcze rok,dwa.Im bardziej im sondaze będą rosły,tym beda bardziej demoliberalni.
Jedyna jaka mi nadzieje to NOP.Mam nadzieje,ze wy sie nigdy nie skurwicie.Jak sie nie skurwil Złoty Swit,jak sie nie skurwił Jobbik tak i wy sie nie skurwcie.Bo ten cały Ruch „Narodowy”,ledwo co wychylił łeb,z marginesu,to kurwi sie na lewo i prawo.Przepraszam za slownictwo,ale zirytowały mnie ostatnie wypowiedzi A.Zawiszy!Niema ich w kartotekach SB?No moze i fakt.Ale Rada Decyzyjna Ruchu Narodowego to w wiekszosci byli politycy demoliberalnego rezimu.stfu
5 czerwca 2020 o 20:59
„jak sie nie skurwił Jobbik”
Niestety już się skurwił ;(
19 czerwca 2013 o 01:55
Żadne sraty-taty o kapitalizmie, socjalizmie, etc… tylko niech wreszcie ktoś wygłosi na mównicy że trzeba opodatkować banki i zaostrzyć prawo wobec nich.
19 czerwca 2013 o 04:28
Przeleciałem wszystkie komentarze, szczególnie negatywne i naprawdę trudno powiedzieć o co „caman”. Tekst p. Gmurczyka nikogo nie atakuje, tylko cytatatmi dokonuje segregacji poglądów RN i nacjonalistów. Liderzy RN nie mówia tego, co cytowane? Mówią. Są różne środowiska w RN, które prezentują obce sobie światopoglądy i progamy? Są. WIęc skąd ta zajadłość, czy jak pisze Tarpan „anonimowe inwektywy”? Wygląda to tak, jakby „ruchowcy” w ogóle nie znali poglądów swoich wodzów, albo własnie znali i taki mix im nie przeszkadza, bo tak naprawdę nie o ideę chodzi, tylko żeby się załapać albo byc kimś, nei ważne jak, nie ważne z kim. Innej możliwości nie ma, która tłumaczyłaby taką prymitywną zajadłość. Chyba że wchodzi w grę trzecia, że są debilami.
19 czerwca 2013 o 10:27
@(ogół stojący murem za RN)
- piszecie nieraz, że jesteście nacjonalistami? Możecie pisać – fakty z działania temu przeczą.
- podobno gdyby nie RN, to by przeciętny Polak o nacjonalizmie nie słyszał – no to usłyszał – RN publicznie, na lamach takich brukowców jak „GW” itd. szkaluje nacjonalizm, odcina się od niego: także dziękujemy za (anty)promocję nacjonalizmu, jako czegoś złego, z czym nie macie nic wspólnego
- kibol, najczęściej odwołuje się do nacjonalizmu i budowy Wielkiej Polski: rozumiem, że będą hasła liberalne, negowanie nacjonalizmu, a jak wygracie wybory to nagle odrzucacie maskę i jesteście nacjonalistami pełną gębą? Czyli w tej chwili okłamujecie NARÓD? Naród, który jest dla nacjonalisty rzeczą świętą, drugą po Bogu! A skoro przywołałem już imię Pana – kłamstwo jest grzechem!
19 czerwca 2013 o 10:37
Spoko, dowiedzieliśmy się, że NOP ma 5 działaczy w Polsce, Adam Gmurczyk to wykolejeniec, agent, pewnie hoduje gołębie etc. Nic nowego, stare giertycholowe pierdolenie. Czy to kogoś rusza? Wątpię. No ok, mamy tych pięciu działaczy i co z tego? Rozmawiamy o ideologii, o ideach, tego dotyczy tekst, a RN nie ma żadnej, bo to coś takiego jak dobra call girl – musi dogodzić wszystkim. Ruchowcy powinni się wreszcie obudzić ze snu o wielkiej potędze, jaki wtłaczają do główek gimbusów starzy wyjadacze. Tak, tak, wywalicie cwanego lisa Zawiszę, zrobicie porządki, ciekawe czym? Tą bazą gimbusów z pejsbuka? Wasze zaplecze „doradcze” i kierownicze to skompromitowani politykierzy lpr/libertas, wychowankowie Giertycha lub jacyś pisowscy ujadacze – Ziemkiewicz, Szeremietew, Zawisza, Bender, plus okolice WSI z Nowego Ekranu, gdzie pracowali w pocie czoła obalacze. Tak obalicie Republikę – chyba w kiblu lub na pesjbuku. Antysystemowość z aktywnymi funkcjonariuszami systemu – zabawne. Lajków może tam macie tysiące, jak wyglądają wielkie manify rocznicowe onr czy marsz powstańców każdy widział – max 200 osób zwiezionych z całego kraju. Kogo chcecie oszukać? Chyba samych siebie. Gimbusy uwierzyły, że zaraz tu będzie Budapeszt i Winnicki z Voną będą przewodzili sojuszowi Węgier i Polski. Kibole uwierzyli, że w Wielkiej Polsce nie będzie policji. A Vona pojechał do Moskwy i tam dogadywał się z Duginem, o czym już zapomnieli ruchowcy poinformować, choć lubią informować o wielu akcjach jobbikowców.. Wiedza tych gimbusów o świecie jest znikoma. Uwierzyli, że jak włożą garnitury to będą mężczyznami i prawdziwymi nacjonalistami. Megan Fox powiedziała jednak, że najpierw trzeba wyglądać jak mężczyzna, a sam garniak nie wystarczy. O nacjonalizmie tych dzieciaków lepiej pomilczeć, bo koń jaki jest każdy widzi. Spoko, jest szum medialny chwilowy, jeszcze pali się entuzjazm gimbusów podsycany przez spragnionych koryta, ale to minie. Prawda jest taka, że na tym poletku lepiej wspierać PiS lub KNP, bo one są tak samo „nacjonalistyczne” jak RN.
19 czerwca 2013 o 11:11
@Kłodzko: przywołałeś JOBIK – dla porównania z (nie)naszym RN: JOBIK pozostaje JOBIKIEM – psioczy na Unie, potępia Izrael itd… Na tych dwóch przykładach widać, że już się od RN różni, bo RN ma stanowisko odmienne: chce Polski w UE, no a o pochwalaniu Izraela ostatnio głośno…
19 czerwca 2013 o 11:14
Jeśli w wyborach nie będę mógł wybierać NOPu, to nie wybiorę niczego innego, bo mimo, że nie zgadzam się ze wszystkim, to innej partii, która wniosłaby coś dobrego dla Polski – nie widzę. A co do RN, mam nadzieję, że szybko padnie, w sumie od początku, gdy na znanej konferencji ichni rzecznik, czy ktoś tam, mówił „my nie mamy nic wspólnego z nacjonalistami” coś takiego. A na Marszu okrzyki świadczyły o czymś zgoła innym. Nie rozumiem, czemu nadal ludzie wierzą w RN skoro ich kochani „przywódcy” kłamią w żywe oczy i szkalują własnych „wyznawców” w mediach.
Kibol i reszta najlepsi, proponuję: weźcie maczety (te z Krakowa najlepiej) i powybijajcie muzułmanów, zbudujecie wielką Polskę i staniecie się tacy jak Jan III Sobieski broniący nawet całej Europy przed nimi
(musiałem coś o muzułmanach napisać, bo ostatnio każdy muzułmanin stał się dla wielu ludzi kimś najgorszym, jedynym wrogiem, zapominając o fundamentalnym złu – Izraelu). A i jeszcze mała dygresja na koniec: ciekawe, czy któryś z Was (erenowców) nosi koszulki Kosovo jest serbskie, a popiera przywódców chwalących USA i Żydów. Heh masakra:)
19 czerwca 2013 o 11:16
Artykuł bardzo dobry i oddaje prawdę o RN,któy jest tylko zbiorem demoliberalnej prawicy i oni sami mówią o sobie ,,prawica”.Powinno się takich gnoi pozywać za wykorzystywanie imienia Dmowskiego,ONR i nacjonalizmu.ONR już dawno temu został zinfiltrowany przez Żydów z UPR i innych liberałów,MW to też demoliberałowie.Od razu można było poznać,że coś się święci z tym Ruchem ,,Narodowym” skoro słowo nacjonalizm zostało tam zakazane w publicznym używaniu,kwestia żydowska jest otoczona całkowitym tabu a demokracja i kapitalizm są bożkami.I jeszce ci doradcy:Ziemkiewicz żałujący tego,że się do Systemu w 1989 nie dostał,stary prawicowiec Zawisza,który był już chyba w każdym prawicowym planktonie,Bosak,który omal nie dostał zawału raz spytany o kwestię żydowską na organizowanym przez RN spotkaniu,separatysta Marian Kowalski,homo nie wiadomo Holocher (prawda,że ,,polskie” nazwisko?)…Za rok nic z tego oszustwa nic nie będzie bo nic ich ideologicznie nie spaja,tym bardziej nie nacjonalizm.Tym głupkom wydaje się,że takie eklektyczne zbieraniny zniszczą żydowski System ale jedyne co zniszczą to polski nacjonalizm jeśli ludzie dadzą się przekonać,że tak on wygląda.
To czego potrzebujemy to ludzi prawdziwej Idei Narodowej Polskiej,ludzi,którzy nie będą się kurwili na prawo i lewo najpierw żeby złapać jak największą liczbę pożytecznych idiotów a potem żeby samemu się załapać do władzy.Jeszcze raz to napiszę:prawdziwy nacjonalizm zawsze będzie musiał odznaczać się bardzo wyraźnie trzema cechami:
1)będzie musiał znać kwestię żydowską i jej podstawowe znaczenie dla odzyskania Polski oraz będzie musiał dążyć bezwzględnie do Polski bez Żydów,
2)będzie musiał być wrogiem demokracji bo dzięki demokracji obcy zawsze wejdzie w nasze wewnętrzne struktury państwowe i przechwyci nasz kraj z naszych rąk,
3)i wreszcie będzie musiał być wrogiem nie tylko marksizmu w każdej postaci ale i kapitalizmu jako awersowi i rewersowi tej samej żydowskiej monety.
19 czerwca 2013 o 11:54
Idz panie Gmurczyk ze swoim NOPem dalej popierać ukraińców czy Niemców którzy mordowali Polaków, pseudo patrioto kolaborancie.
5 czerwca 2020 o 21:02
Co niby jest złego w przełamywaniu animozji między nami, a pokrewnymi skłóconymi narodami?
19 czerwca 2013 o 11:59
A dzisiaj kolejny dzień chyba trzeci dzień „represji” RN w onecie. To się kiwdys nazywało ogłoszenei płatne, jak dawal itakei 100% reklamowki. Chociaż tutaj nikt tego nie zaznacza. Dzisiaj rozmowa z Niklem, goscia ciezko skojarzyc, bo jest z jakiejs jednoosobowej organizacji monarchistow. I wrzucaja kolesia na glowna strone. Mozna by zrozumiec – Zawisza, zna ludzi, byl poslem sralis takie, ale jest podkladka. A jutro pewnie bedzie pani Kazia, co sprzata u ruchowcow biuro
i nikt i nie powie, ze to normalne, ze serwis, ktory 10 lat temu zablokowal domenę nop.org.pl dla swojej poczty, ktory uprawia platformiana politykę nagle zaczałą reklamowac „nacjonalistów” przez przypadek. Raz moze bym zrozumial, ale to juz kolejny dzien i kolejny tekst.
19 czerwca 2013 o 12:00
Te, prawda, a nogi dzisiaj myłeś?
19 czerwca 2013 o 12:03
W końcu pojawili się Niemcy i Ukraińcy! Teraz czekać na wysyp ruchowych znawców, którzy opowiedzą na czym polega „popieranie i kolaboracja”
P.S. Szambo nie ma pięt, więc trudno mu dorastać do czegokolwiek.
19 czerwca 2013 o 12:07
Gmurczyk ma Ból dupy, że Ruch Narodowy zdołał zrobić to co NOP nie umie zrobić od wielu lat czyli jednoczyć ludzi w przeciwieństwie do NOPu który jest hermetyczny jak konserwa, jakby Gmurczyk myślał przyszłościowo to by się zjednoczył z Ruchem Narodowym problem w tym że pan Gmurczyk przedkłada własne ambicje nad dobro polski, chce całą władzę dla siebie w przeciwieństwie do Ruchu Narodowego w którym nie ma elit , tylko środowiska które tworzą Ruch Narodowy.
19 czerwca 2013 o 12:17
Posłuchajcie drodzy zwolennicy Ruchu Narodowego . Inteligencją to wy nie błyszczycie . Wiecie NOP ma w 4 literach prawice i lewice . NOP to nacjonalizm 3 droga . Jeśli coś popiera Izrael i nie chce rozpadu UE nie jest nacjonalizmem . Zobaczcie postulaty Złotego Świtu , Jobbiku , Frontu Narodowego we Francji a postulaty Ziemkiewicza który boi się jak ognia słowa nacjonalizm ,o Marianie Kowalskim nie wspomnę . Typ jara się NATO i liberalizmem . Liberalizm to wróg nacjonalizmu czy wam się to podoba czy nie z ideą nie wygracie .A propo zachwytu NATO , niech nikt nie krzyczy Kosovo je Srbija kto popiera ten pakt który bombardował i niszczył u zarodka chrześcijański naród serbski …
19 czerwca 2013 o 12:24
Gmurczyk do emerytury nie przekroczy progu wyborczego ze swoim elitarnym NOPem, także bądźcie sobie elitarni i żyjcie sobie swoim NOPem, od Ruchu Narodowego który chce coś zmienić w tym kraju sie odp…
19 czerwca 2013 o 12:28
były… nas tam paru jest, to po kiego w ogóle komentujesz? Masowy i Potężny Ruch, a sie przejmuje.. dziwne…
19 czerwca 2013 o 12:29
@MM: ale kogo ten wasz RN jednoczy? „Narodowców” potępiających nacjonalizm, konserwatystów prounijnych, neokonserwatystów proizraelskich, separatystów głoszących odłączenie od Polski np. województwa Lubelskiego… Kto tam jeszcze się znajdzie? Jak w przyszłych wyborach Ruch Palikota się nie dostanie do parlamentu to Grodzką i Biedronia też przygarniecie? Może w nich urywa się dusza Pim’a Fortuyn’a – takiego pederasty, który też miał swego czasu rolę przewodnią w partii tak „narodowej” jak i wasza. Może by tak zaczerpnąć ze Szwedzkich Demokratów – to i trochę opalonych bardziej „narodowców: się w RN znajdzie, a jak nie tutaj to w kontenerze z Somalii sobie przywieziecie- grunt to jednoczyć, byle kogo o różnych poglądach i zrobić takie mini odzwierciedlenie tego co mamy w „polskim” parlamencie ale w jednym ruchu. Tego chcecie?
19 czerwca 2013 o 12:35
A ja właśnie „jebłem”. Holo-Holocher, zaostrzył kurs antyizraelski. Cytuję: „Czy, gdyby Izraelska załoga była w ten sposób traktowana (zrewidowana)w Polsce, to byłby to już antysemityzm?”. No pojechał antyzydowsko, „mocno”, „stanowczo”, ja pierniczę, oni już nie umieją bez wazeliny i wspomagania
Prawdziwa ‚męszczyzna”
19 czerwca 2013 o 12:36
Na Facebooku Ruch Palikota ma 85000 polubieni – skoro tym się kierujesz to może tam twoje miejsce?
19 czerwca 2013 o 12:37
Odkąd ruchowcy ujawnili się, że wolą „męszczyzn” od kobiet, to ciągle o bólu („”bulu” – heheheh w oryginale) dupy gadają. Boliiiiiiiiiii????????
19 czerwca 2013 o 12:41
Wywalam NOP z zakładek i innych znajomych też będę namawiał do tego, by przestała się angażować w NOP.
19 czerwca 2013 o 12:45
Lubiłem – klikam ci ten tekst na plus, zrób to czym prędzej :*
19 czerwca 2013 o 12:46
„… i innych znajomych … by przestała..” – kolejny, który nie umie pisać po polsku – zapewne męSZczyzna
19 czerwca 2013 o 12:56
Nie męszczyzna – wielki Polak
Narodowiec 
dumny ze swej Ojczyzny, a i na pewno języka! 
Coś czuję, że dzień spędzę odświeżając tą stronkę, jest śmiesznie, choć trochę tragicznie też…:)
19 czerwca 2013 o 12:56
A tak w ogóle: to może zamiast pisać ile to NOP ma członków, ile polubieni, jaki to jest Gmurczyk i w ogóle to mam takie pytanie: dlaczego nikt z was (z RN) nie postara wyjaśnić nam problematykę kogla-mogla zawartego w komentowanym artykule? Może przekonacie nas do nacjonalizmu bez nazwy nacjonalizm w UE zaprzyjaźnionej z Izraelem? Czekam na taki wywód z niecierpliwością (choć spodziewam się, że się nie doczekam)… No albo spróbujcie udowodnić, że NOP nie jest organizacją sprzeczną z deklaracjami członków NOP lub sprzeczną z trzeciopozycyjnym programem: bo Adam ładnie udowodnił, że poza nazwą to nie macie z słowem „narodowy” zbyt wiele wspólnego. Proszę odpłacić nam pięknym za nadobne – udowodnijcie, że NOP nie jest narodowy. I spodziewam się, że tutaj też się nie doczekam.
19 czerwca 2013 o 12:57
MM – a ja myślałem, że ból d..y to mają ci działacze Ruchu Narodowego, którzy na akcji antypedalskiej wywiesili transparent „że chcą meszczyzn a nie ciot”. Ciota, jak wynika ze słownika, daje, więc znaczy chcieli, żeby im ktoś pakował w ka kao. Opowiedz nam o tym, jak to z wami jest
19 czerwca 2013 o 13:12
Kolego@Tarczewski , Kolega napisał:
–,…@ Social – Rossman był konserwatywny, bo co? Bo miał, żonę, czy że był prawnikiem i pracował w banku? – Dla mnie jest to normalność ,a nie konserwatyzm w przeciwieństwie do tzw.kochających inaczej.
- ,,…On był jednym z tych, którzy wymyślili polski narodowy radykalizm. Wiec w ramach skruchy kup wieniec i odszukaj jego grób na Powązkach….” – Niech Kolega dobrze przeczyta co napisałem i nie wysyła mnie na Powązki i poucza [ ... Radykalizm był tu troską o cały NARÓD, a nie tylko jego najwyższe klasy jak chcieli tego konserwatyści od Rossmana, podobnie jak dziś miłośnicy KNP,JKM w tzw.ruchu narodowym...] .Nie pisałem o Henryku Rossmanie tylko o konserwatystach w jego ugrupowaniu, a to jest różnica. Jak Kolega wspomniał Rossman był jednym z tych , którzy stworzyli polski narodowy radykalizm, ale to nie znaczy że muszę zgadzać się ze wszystkimi poglądami jakie głosiły różne frakcje w jego ugrupowaniu , a zwłaszcza konserwatyści w sprawach społecznych i gospodarczych. ONR-ABC nie stworzył jednego spójnego programu, poszczególne artykuły i broszury były ze sobą sprzeczne. Szkoda ,że Henryk Rossman nie zostawił po sobie żadnej publikacji tak jak Jan Mosdorf .Pewnie Kolega czytał , polecam tym co nie czytali : K.Kawęcki ,, Działalność i myśl społeczno-polityczna ONR-ABC 1934-1939” , W.J.Muszyński,,Duch młodych” oraz archiwalne numery ,,Nowego Ładu” .
Przepraszam za zwrot ,,Kolega” jeżeli uraziłem, ale to zwrot grzecznościowy i tak przed wojną zwracali się do siebie narodowcy
C.W.P
19 czerwca 2013 o 13:31
Do tego gościa co wytyka napis z transparentu który był umieszczony podczas Marszu Równości środowisk Palikota, mianowicie chodzi o napis „Męszczyznami” który został tam celowo umieszczony po to żeby sprowokować media, by media zauważyły Narodowców, co zresztą nie raz było omawiane na stronie bodajże Brygady Mazowieckiej- ONR.
5 czerwca 2020 o 21:05
Jakim trzeba być idiotą, żeby zwracać na siebie uwagę za pomocą analfabetyzmu? Przecież to robienie z siebie pośmiewiska.
19 czerwca 2013 o 13:41
A mi się to podoba że jest i NOP i Ruch Narodowy, jak do tej pory dobrze się te oba środowiska uzupełniuają w akcjach wszelkiego typu
19 czerwca 2013 o 14:07
„Wywalam NOP z zakładek i innych znajomych też będę namawiał do tego, by przestała się angażować w NOP.”
Kolejny analfabeta. To chyba w RN norma
A poważnie, kto sieje wiatr w michnikowych szmatławcach, zbiera burzę.
19 czerwca 2013 o 14:14
.
19 czerwca 2013 o 14:25
„mianowicie chodzi o napis „Męszczyznami” który został tam celowo umieszczony po to żeby sprowokować media, by media zauważyły Narodowców”
Haha, fajne tłumaczenie dla ruchowych gimbusów. Trzeba było wypiąć dupy do „ciot” w takim razie. Sukces murowany.
19 czerwca 2013 o 14:30
@MM Gmurczyk? Ambicje? Przecież jemu „się nie chce”.
19 czerwca 2013 o 14:38
Wy na prawdę w tym NOPie jesteście ułomni. Wam się nie chce nic robić konstruktywnego. Tylko czasem się przyłączycie do kogoś żeby razem pokrzyczeć i na tym się kończy wasza działalność.
Najpierw powinniście zastanowić się co oznaczają podstawowe pojęcia, np.: „polityka”, „organizacja”.
Poza tym powinniście zacząć obserwować świat, analizować co się dzieje, a nie opierać o wnioski wyciągnięte 100 lat temu, które już straciły znaczenie.
Celem ma być Wielka Polska, a nie bezmyślne walenie we wszystko co się rusza.
Pozdrawiam.
19 czerwca 2013 o 14:55
Naprawdę*
A wiesz co? NOP do nikogo się nie przyłącza, bo akcji sam robi dużo. Np. Marsz Patriotów we Wrocławiu to kto? Akcje krwiodawstwa, czy spotkania z nacjonalizmem, albo różne akcje historyczne. Wy macie swój marszyk. To raz. Dwa: A kto tu się opiera na wnioskach wysuniętych 100 lat temu? A może zrobić zdjęcie Korwina boksera i wstawić głupi podpis „bij lewaka” czy coś takiego 
(coś widziałem na necie w tym stylu). Człowieku, Ty piszesz prawdę, ale powinieneś napisać „Wy naprawdę w tym RN…” Polska wielką nigdy nie będzie, gdy ludzie, tak jak Ty, będą zaślepieni. A co do bezmyślnego walenia we wszystko, to przypominam „wasz” Marsz. Ale i tak nikt nie przemówi Ci do rozsądku spośród ludzi na tym forum. Przemówią za to Twoi kochani „przywódcy” w RN, gdy wsadzą nóż w plecy Twoim ideom, które mogą być również mi bliskie. A i co lepsze – co było pierwsze RN, czy NOP? Kto od kogo się odłączył więc? Ciekawy jestem.
19 czerwca 2013 o 15:03
https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/1010020_541535419242672_1208446710_n.jpg
Wisienka na torcie idiotyzmu. Rozumiem, że jak dojdziecie do władzy (śmiech), to każdy lewak będzie wisiał na drzewie, zamiast liści (zgodnie z pewną przyśpiewką). Moja mama np., jest wpatrzona w komunizm, to mam jej wpierdolić? Czy zrobi to za mnie pan mucha?
We wszystko walący na oślep pozdrawia.
19 czerwca 2013 o 15:24
„Wam się nie chce nic robić konstruktywnego. Tylko czasem się przyłączycie do kogoś żeby razem pokrzyczeć”
A to napiszą donos, a to tropią Lenina i Che, a to bojkotują jakieś knajpy, a to piszczą jak wywalą jakiegoś urzędasa. Takich „doradców” mają, deklarację pisali w kilka osób parę miesięcy, a i tak przy PiS odgrywają rolę głupszego.
To chyba opis działań RN