life on top s01e01 sister act hd full episode https://anyxvideos.com xxx school girls porno fututa de nu hot sexo con https://www.xnxxflex.com rani hot bangali heroine xvideos-in.com sex cinema bhavana

AR: Czym Narodowy Radykalizm nie jest?

Promuj nasz portal - udostępnij wpis!

Jako iż wielu ludzi nadal ma dziwną awersję do książek i innych wydawnictw, poniżej chciałbym zaprezentować prosty i czytelny schemat („NR w pigułce”) tego, czym według mnie polski NR NIE jest:

Narodowy radykalizm:

- NIE jest mutacją, wersją czy formą innej ideologii; NR był i jest rodzimą (czyt. polską) myślą nacjonalistyczną,

- NIE jest narodowym socjalizmem, narodowym kapitalizmem, narodowym katolicyzmem czy innym narodowym-’czymś’; jest po prostu narodowym radykalizmem,

- NIE opowiada się gospodarczo ani za kapitalizmem ani za socjalizmem odrzucając w obu ich bezbożny charakter; NR opowiada się za nacjonalizacją strategicznych sektorów gospodarki (np. ciężki przemysł) a także nacjonalizacją zawłaszczonego majątku narodowego przez rodzimych zdrajców i zagranicznych wyzyskiwaczy. Rodzima prywatna działalność gospodarcza jest oczywiście dopuszczalna lecz tylko w momencie jej charakteru pro-narodowego. Nie ma mowy o gromadzeniu ogromnego kapitału w rękach prywatnych na rzecz dorobku osobistego kosztem wyzysku własnego Narodu,

- NIE jest myślą (skrajnie) lewicową ani (skrajnie) prawicą; mając korzenie ideologiczne w obu jest ruchem Trzeciej Pozycji. Terceryzm odrzuca szufladkowanie ideologiczne, twierdząc, że bardziej adekwatnym do opisania sceny politycznej jest podział na demoliberalny „System” i jego wrogów. Podział sceny na lewo i prawo jest już przestarzały i nieaktualny, a ponadto ‚lewo’ i ‚prawo’ są dla nas, nacjonalistów, tym samym Systemowym złem,

- NIE zna rasizmu, antysemityzmu i innych uprzedzeń rasowo-etnicznych. NR nie dąży do eksterminacji i prześladowań nikogo z pobudek teorii pseudo-rasowych. Wszystkie rasy zostały stworzone na podobieństwo Boga i nie wolno nam o tym zapomnieć (= Bóg stworzył RÓŻNE rasy). Wolno nam przy tym pamiętać ze każdy naród ma prawo i obowiązek stać na straży własnych interesów narodowych i zachowania własnego istnienia, dlatego NR popiera koncepcje rasowego separatyzmu gdzie każdy człowiek pracuje i żyje na rzecz własnego Narodu w swoim kraju. Odrzucamy anty-Boski plan społeczeństwa wielokulturowego:

To, że rodzaj ludzki składa się z mozaiki ras i kultur jest istotą wspólnego instynktu. I choć jest to niewiarygodne, to są tacy, którzy chcieliby zniszczyć to bogactwo ras ludzkich dlatego tylko, aby zastąpić je pozbawionym korzeni i tożsamości konformizmem, gdzie pojęcia rasy, narodu i kultury będą bez znaczenia. Innymi słowy, taka wielorasowość próbuje zniszczyć żywy grunt, w którym zakorzenione są wszystkie narody i gdzie zawarty jest ich byt i tożsamość. Trzecia Pozycja stwierdza, że zdecydowanie odrzuca wszelkie zamiary wprowadzenia tego nieludzkiego konformizmu. Odrzuca również wszelkie próby rasowego i kulturowego ludobójstwa niezależnie od tego, czy jest popełniane za pomocą rewolweru, czy odbiornika telewizyjnego. Trzecia Pozycja stwierdza, że prawdziwa miłość własnej rasy musi być zrównoważona przez szacunek dla tych, którzy choć różnią się od nas, to jednak w miłości do swej rasy są tacy sami.

Trzecia Pozycja popiera koncepcję rasowego separatyzmu, dzięki któremu różniące się grupy rasowe współpracują ze sobą dla wzajemnego dobra, szanując się wzajemnie. Osiedlenie ras w krajach ich pochodzenia jest pierwszym krokiem do pokojowego świata.

- NIE toleruje zachowań sprzecznych z naturalnym stanem rzeczy jak i prawem Boskim; nie można być katolikiem występując przeciwko jasnemu stanowisku Kościoła Świętego wobec takich zachowań jak aborcja, eutanazja, homoseksualizm (i pokrewne) czy kara śmierci. Kto nie zgadza się z jasnym, klarownym i zgodnym z prawem Boskim i naturalnym, nie może nazywać się katolikiem (ks. kard. Stanisław Nagym). Wiedząc o tym iż nie wszyscy Narodowcy są katolikami owi muszą kierować się w ocenie problemów społecznych moralnością, logiką myślenia jak i znajomością zasad cywilizowanego świata. Osobom dotkniętym zboczeniami seksualnymi musi zostać udzielona pomoc w ich powrocie na normalną drogę życia. Pomoc musi zostać udzielona także osobom dotkniętym problemem moralnym – m.in. aborcją i eutanazją. NR wie ze gdy jego Naród potrzebuje pomocy to tą pomoc ma mu udzielić – w każdej kwestii,

- NIE jest myślą „fanatycznie katolicką” i nie każdy NR „musi być” katolikiem. Nie rozpisując się w temacie po prostu przypomnijmy słowa Romana Dmowskiego, działacza endeckiego (z którego to zdaniem w tej kwestii zgadzali się przedwojenni NRzy) :

Państwo polskie jest państwem katolickim.
Nie jest nim tylko dlatego, że ogromna większość jego ludności jest katolicką, i nie jest katolickim w takim czy innym procencie. Z naszego stanowiska jest ono katolickim w pełni znaczenia tego wyrazu, bo państwo nasze jest państwem narodowym, a naród nasz jest narodem katolickim.
To stanowisko pociąga za sobą poważne konsekwencje. Wynika z niego, że prawa państwowe gwarantują wszystkim wyznaniom swobodę, ale religią panującą, której zasadami kieruje się ustawodawstwo państwa, jest religia katolicka, i Kościół katolicki jest wyrazicielem strony religijnej w funkcjach państwowych.
Mamy w łonie naszego narodu niekatolików, mamy ich wśród najbardziej świadomych i najlepiej spełniających obowiązki polskie członków narodu. Ci wszakże rozumieją, że Polska jest krajem katolickim i postępowanie swoje do tego stosują. Naród polski w znaczeniu ściślejszym, obejmującym świadome swych obowiązków i swej odpowiedzialności żywioły, nie odmawia swoim członkom prawa do wierzenia w co innego, niż wierzą katolicy, do praktykowania innej religii, ale nie przyznaje im prawa do prowadzenia polityki, niezgodnej z charakterem i potrzebami katolickimi narodu, lub przeciw katolickiej.

- NIE będzie prowadzić polityki zewnętrznej ku uciesze zmiennej gawiedzi bądź interesów poszczególnych grup kapitałowych. NR występuje przeciwko USraelskim planom dominacji nad światem; „pokojowym wojnom” jak i „demokratyzacji” już wolnych narodów. Antyimperializm i antyglobalizm NIE oznacza anty-amerykanizmu. Amerykański naród jak każdy inny ma prawo istnieć, decydować o własnych prawach i losach w granicach swojego terytorium. Sprzeciwiamy się także ludobójczej polityce państwa Izrael i stojącej za nią szowinistycznej myśli syjonizmu. Muzułmanie jak i chrześcijanie maja takie samo prawo zamieszkiwać Ziemie Świętą jak Żydzi. Zbrodnicze działania państwa Izrael wobec mniejszości chrześcijańskiej jak i narodu palestyńskiego muszą zostać stanowczo potępione. Tereny owe były zamieszkiwane przez wyznawców trzech wielkich religii od setek lat – do momentu powstania szowinistycznej polityki państwa Izrael. Wiedząc o tym jakie krzywdy spotkały Żydów z rąk niemieckich nazistów, nie odmawiamy im prawa do posiadania własnego kraju czy obronności lecz nie pozwolimy na stosowanie nazistowskiej polityki eksterminacji wobec mniejszości na terenie tego państwa (czy niczym nieuzasadnionej, agresywnej polityki wobec sąsiednich Narodów)


Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Podoba Ci się nasza inicjatywa?
Wesprzyj portal finansowo! Nie musisz wypełniać blankietów i chodzić na pocztę! Wszystko zrobisz w ciągu 3 minut ze swoje internetowego konta bankowego. Przeczytaj nasz apel i zobacz dlaczego potrzebujemy Twojego wsparcia: APEL O WSPARCIE PORTALU.

Tagi: , , , , ,

Subscribe to Comments RSS Feed in this post

7 Komentarzy

  1. Świetne Falanga, bardzo lubie czytać twoje teksty ;)
    ale mam pytanie, jakie jest twoje zdanie na temat kary śmierci bo po twoim tekście domniemam że jesteś przeciwko ?

  2. Kościół Katolicki dopuszcza karę śmierci. Pozatym wierni mogą być za, mogą być także przeciw karze śmierci. Kościół tego nie reguluje tak jak np aborcji czy eutanazji.

  3. oczywiście nie zebym sie za autora wypowiadał :D ja domniemam ,że jest autor jest jednak za

  4. To jest właśnie najzdrowszy i najpotrzebniejszy nacjonalizm. Może spróbuj dać ten tekst na Wykop.

  5. Po kolei:

    1) Nie wiem dlaczego moderator dodał zwrot „według mnie” jako iż artykuł pisałem w 100% z perspektywy NRa XXI wieku zachowując jednocześnie podstawy ideologiczne z okresu wcześniejszego :P… Nic w tej ‚pigułce’ nie jest moim prywatnym przemyśleniem tylko po prostu podsumowaniem naszej idei ;).

    2)@Dawid NR, dzięki Dawidzie ;), miło mi. Co do pytania (odpowiadając także koledze Kosiarzowi) to jestem jak najbardziej ‚za’ karą śmierci dla najcięższych zbrodni; morderstwa, gwałty, handel narkotykami, udział w przestępczości zorganizowanej, działanie na rzecz likwidacji Państwa Polskiego i innych. Oczywiście są to „ogólniki” – w momencie aktualizacji Kodeksu karnego szczegółowo zostanie opisane za co owa kara grozi. Co do Kk to na przestrzeni wieków jego stanowisko wobec kary śmierci nie zmieniło się jakoś drastycznie aczkolwiek „aktualizowało się z duchem czasu”. Dawniej Kk aprobował karę śmierci za głoszenie poglądów sprzecznych z katolicyzmem (herezja), czynienie czarów, kontakty homoseksualne jak i inne czyny, za które prawo danego kraju przewidywało egzekucję. Obecnie oficjalnie Kościół katolicki jest niechętny orzekaniu kary śmierci (wiadomo – następstwo II Soboru Watykańskiego…), choć dopuszcza jej stosowanie w wyjątkowych przypadkach (Katechizm Kościoła katolickiego: 2265, 2266, 2267). Podsumowując – Dawniej dla Kościoła śmierć jako wcześniej czy później nieunikniona, a będąca przejściem do innego świata, nie stanowiła problemu; istotniejsze było, by osoba mająca zostać stracona przed egzekucją wyspowiadała się i przyjęła sakramenty, co miało jej umożliwić zbawienie. Zapewnienie tego skazańcowi powodowało, iż Kościół nie był przeciwny egzekucjom nawet za drobne przestępstwa, o ile prawo przewidywało za nie karę śmierci. Teraz jest jak wyżej – „dopuszczalna, ale unikać”… Co ciekawe, w Biblii zostały wymienione liczne czyny, których popełnienie ma być karane śmiercią m.in. czary, homoseksualizm, sodomia, pobicie rodziców, cudzołóstwo, nieprzestrzeganie szabatu, bałwochwalstwo oraz inne. Co ciekawe „nie wolno wam plugawić ziemi, w której jesteście; krew bowiem plugawi ziemię, a za ziemię nie można dokonać przebłagania w związku z krwią, którą na niej przelano, jak tylko krwią tego, który ją przelał (Lb 35,33). ”
    3)@fallout152, nie mam pojęcia jak się wrzuca teksty na Wykop jak i nie mam tam konta – jeżeli chcesz to wrzuć (wspomnij tylko o autorze (; ).

  6. Zwięzły i jasny tekst.
    Z narodowym pozdrowieniem ;)

  7. Moje zdanie jest następujące:
    1. Tak szczerze to niechętnie czytam stwierdzenia zawężające narodowy radykalizm wyłącznie do polskiego podwórka. Odpowiednikami narodowego radykalizmu w innych krajach były lub są ruchy faszystowskie, narodowo-socjalistyczne i różne inne. Takie samo oblicze ideowe, jakie posiada polski narodowy radykalizm miał rexizm (ten przed wojną) Leona Degrelle, Legion Michała Archanioła, a współcześnie Złoty Świt i część węgierskich nacjonalistów. Sam polski narodowy radykalizm nie jest jednolity, bo tradycyjnie w polskim ruchu NR byli i są falangiści i narodowi syndykaliści, co zbliżało i zbliża nadal część polskiego NR do hiszpańskich nacjonalistów.
    2. To zależy jak się te trzy terminy interpretuje. Narodowy socjalizm już dawno w polskim ruchu ma wiele znaczeń, hasła typu „nacjonalizm to socjalizm/socjalizm to nacjonalizm” pojawiają się nierzadko, częste są opinie, że nacjonalizm bez socjalizmu nie istnieje i na odwrót, wielu NR inspiruje się choćby strasseryzmem. Polski NR jest ideologią katolicką, tak więc można ją nazwać narodowym katolicyzmem. Czy NR może być kapitalizmem? Jeśli to oznacza silny i dogmatyczny (ultra)kapitalizm, ekonomizm, przeświadczenie o trwałości kapitalizmu to na pewno nim nie jest. Kapitalizm to pojęcie względne, kapitalizmem można nazwać ustrój, którego Korwin, czy inny Balcerowicz nie nazwie nawet kapitalizmem, może nim być gospodarczy pragmatyzm dopuszczający tymczasowy light-kapitalizm.
    3. Z tych samych powodów, jakie podałem w poprzednim punkcie nie można mówić o „antykapitalizmie”, czy „antysocjalizmie” NR, nie można na tej podstawie stwierdzić, że „kapitalizm” i „socjalizm” to są „zbożne”, czy „bezbożne” modele gospodarcze. Trzeba też wyjaśnić co to znaczy nacjonalizacja strategicznych/dużych sektorów gospodarki. Ja jej nie utożsamiam z tępym PRLowskim upaństwowieniem, państwo musi mieć swój udział i umiarkowany wpływ w tych sektorach z powodów pragmatycznych, ale same te sektory muszą być uspołecznione, jak zakładali pierwotni socjaliści i syndykaliści (w tym narodowi), czyli muszą być przekazane w ręce społeczeństwa/narodu/ludu i muszą być objęte procesem samorządności pracowniczej. Prywatna działalność gospodarcza jest optymalna dla zapobiegania pauperyzacji ludu i regionów/prowincji.

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*
*